wtorek, 12 lutego 2013

Rozdział 4 ,, Szpitalne łóżko "

Demi usiadła , dalej płakała . W kącie zobaczyła jakieś proszki , wzięła je na rękę , wsypała do ust i połknęła . Poczuła że odpływa , wszystko stało się zamazane . Usłyszała przeraźliwy głos chłopaka a potem syrenę karetki . Obudziła się już w szpitalu koło niej spał Niall a przy nim siedział Louis , Zayn i Liam .
Wstydziła się przed nimi tego co zrobiła . Po chwili usłyszała trzask drzwi , został z Nią tylko Niall .


- Niall ? - spytała osłabiona dziewczyna

Chłopak otworzył oczy i uśmiechnął się smutno .

- Nic ci nie jest .. Wyzdrowiejesz . Obiecuje - powiedział smutno

Po chwili Demi usnęła znów na dobre . Wybudzono ją ze śpiączki tydzień puźniej . Wróciła do domu . Bardzo się z tego cieszyła , ale dalej miała coś na sumieniu .

- Niall ? Gdzie jesteś ? - spytała
- Tutaj już idę - odpowiedział

Od razu zauważyła że ma poczucie winy . Niestety to samo czuła i Ona .

- Przepraszam , ja .. ja byłam zazdrosna - powiedziała
- O te dziewczyny tak ? - uśmiechnął się .
- Tak a kto to wogóle był ?
- Moje byłe ... Długa historia , najważniejsze że wszystko z tobą dobrze <3 - powiedział i ją pocałował ...

KILKA DNI PÓŹNIEJ :

DEMI !!! GDZIE JESTEŚ ?? - krzykneła jakaś dziewczyna

Dems od razu rozpoznała ten głos TO SELENA <3



Tutaj - krzyknęła DD

Sel przybiegła , i od razu przytuliła się do swojej koleżanki . Gadały 2 godziny . Aż przeszły do Nialla :

- Niall jest słodki i opiekuńczy . Wybaczył mi to co zrobiłam , a co najmniej myśle że wybaczył ... - mówiła przyciszonym głosem

- To dobrze . Będzie On lepszy od Joe'go . A po za Tym : Idziesz na Grammy ? Ja chcee ale odkąd pokłóciłam się z Justem wszystko jest odwołane .. A TY z kim idziesz ? - spytała

- Hmm , jak mi wiadomo to że Nialler idzie z chłopakami  . Oj wiem o czym myślisz :) - powiedziała DL
- To o 20.00 wpadnę po Ciebie . :) Ok teraz zmykam muszę kupić jakąś suknie <3 - Odpowiedziała Selena i wyszła z salonu  .

Była już 19.00 Demi była przebrana w sukienkę wyglądała bardzo pięknie .



- Mrr moja piękność ;p - gwizdnął Niall
- Nie przesadzaj :) - odkrzyknęła



Po chwili znów zaczeli się miziać gdy nagle usłyszeli głos Zayna :

- Heyy nie chce przeszkadzać ale zaraz się spóźnimy :D - krzyknął
- Ok ok ! :)

I chłopaki wyszli : D Jeszcze tylko Demi czekała na Selene <3 ...



__________________________________________________________________________________

Mam nadzieje że Wam się spodoba nowy rozdział <3 Prosze o komentarze <3 - Tiśka 


1 komentarz: