niedziela, 16 czerwca 2013

Rozdział 9 ,, Paczka przyjciół "

Minęło wiele tygodni zanim Demi całkowicie wyzdrowiała, tydzień rehabilitacji, potem kuracja tlenowa. Strasznie to brzmi.

- Niall, szybciej mamy 10 minut - krzyczał - Jeśli za 2 minuty cię tu nie będzie obiecuje że Cie utłuke
- Dobra ide.
- Mhmm, tak twoje ; dobra, ide ' trwa pół godziny , więc jeśli byłbyś taki miły to rusz tu tyłek
- A co z tego będę miał ? - spytał
- Dostaniesz buziaka, może - mruknęła zalotnie
- Ok , ok ! -

Po chwili zszedł , wyglądał bardzo elegancko. Demi ani raz go tak nie widziała.

- No chodź !
- Dobra , idziemy !

Po 20 minutach stali już na czerwonym dywanie i pozowali do zdjęć. Po chwili spotkali reszte chłopaków, Selene , Jonas Brothers i Miley. Po jakimś czasie miała zacząć gala TEEN CHOICE. Wszyscy byli nominowani w co najmniej 3 kategoriach !

- Dobra , idziemy bo zaraz się zacznie - powiedziała Miley
- Ej nie mam torebki , nie mam torebki ! AAA !- wreszczała spanikowana Selena
Nie zauważyła że torebke podkradł jej Zayn
- ZAYN ! ODDAJ ! - krzyknęła
- Nie !- drwiąc, rzucił Louis'owi torebkę
- Podaj - krzyknął Harry do Louis'a

Bawili się tak 15 minut po czym Selena rzuciła się na Zayna. Wszyscy się z niej śmiali, dosłownie.

- Zabije cię kiedyś ! - rzuciła
-  Taaaa ...
- Ej spokojnie, już , idziemy - mruknęła Demi

Po dwóch godzinach, wszyscy wyszli. Demi wygrała w 3 kategoriach : Najlepsza piosenkarka roku , Najlepszy album roku " DEMI " i Piosenka Roku : Heart Attack
Selena : Piosenka roku ( POP ) , Piosenkarka POP
1D : Debiut roku , Najlepsza piosenka ( kategoria boysbandów ) - One Way or Another
Jonas Brothers : Najlepsza piosenka roku ( Kategoria boys ) - Poms Poms, oraz Muzyczny powrót roku
Miley : Najlepsza piosenka ( ROCK ) , Powrót roku ( female )

- Gratulacje Demi , dziś nas przebiłaś ... - mówiła Selana ale nagle przerwał jej Kevin .
- Więc wbijamy do ciebie na chate - wrzasnął - Imprezaa !
- Kev, ogarnij się chłopie - powiedział Nick

Po chwili wszyscy już umierali ze śmiechu.
- No dobra - powiedziała

Po jakimś czasie wszyscy już siedzieli w domu i bawili się świetnie. Nic nie mogło rozłączyć taką paczke przyjaciół , co najmniej to co miało się jutro zdarzyć

____________________________________________________

No to kolejny rozdział. ZApraszam do czytania, i komentowania :) 




piątek, 14 czerwca 2013

,, Powrót " rozdział 8

10 : 00 , Demi obudził piękny zapach dochądzący z kuchni. Żałowała tego co się stało, tak dała się ponieść chwili. Ale przecież Niall ją zdradził więc dlaczego Ona go niby nie.

- Witaj moja stokrotko - krzyknął Joe
- Hej - rzuciła
- Nie w humorze jesteś ? - Spytał , próbował ją pocałować ale ta go odepchneła
- To nie powinno się zdarzyć , dałam się tak łatwo zmanipulować. - mowiła
- Chciałaś tego , widziałem to , nie wmawiaj mi teraz że tak było
- Bylo , ale zrobiłam to na złość Niallerowi a teraz tego żałuje. Tego nie było , zapomnijmy o tym.
- Tak ?! Byłem dla ciebie pocieszeniem tak ?! - krzyczał

Pchnął Demi na podłogę i uderzył . Ta straciła przytomność, lecz po chwili obudziła się. Jego już nie było. Krwawiła , i to dosyć silnie. Ledwo wyszla na plaże , spostrzegła Liama i znów zemdlała.  Syszała tylko krótkie głosy , krzyki i dźwięk syreny pogotowia . Nie wiedziała co się dzieje, ciemność , tylko głosy. Nic więcej .

Ledwo udało się ją uratować, gdyby Liama tam nie było by , jej też by już nie było. Przyjechał Nick , Miley , Selena i Kevin. Chłopaki z 1D także przy niej czuwali, jedynie nie było Nialla.

- Kevin ... Nick - westchnęła pokaszlując
- Nic nie mów , odpoczywaj. Ja wszystko załatwie - powiedział troskliwie Nick

Kilka tygodni puźniej :

Demi została uleczona, wraca do Domu.

- Cześć. - rzuciła
- Demi ! Nie było Cię kilka tygodni , tęskniłem.
- Gdybyś mnie kochał to byś wiedział że byłam w szpitalu. A nie miziałbyś się ze swoją czarnulką. A wiesz ! Ja też cię zdradziłam , w przypływie emocji z Joe'm . Żałowałam tego ale teraz widze że nie było czego - rzuciła
Pobiegła na góre aby rozpakować się, w jej sercu gościł strach oraz smutek. Nie wiedziała co ma robić, nie potrafiła okazać swoich uczuć Horanowi . Nie wiedziała jak.

- Demi..
- Tak ?
- Kocham Cię - powiedział

2 słowa a mogą tyle zmienić. Demi też go kochała ale nie wiedziała co ma robić .

- Chodź tu do mnie , prosze...

Podeszła do blondyna, ten wziął ją na ręce i pocałował. Od tak dawna nie byli blisko.

- Też Cię kocham , zacznijmy od nowa. Prosze ... - powiedzial
- Zacznijmy

Zaczeli się szaleńczo całować, tak jak nigdy.
 Widać tęsknili za sobą jak nigdy, ta miłość jest czysta.

piątek, 29 marca 2013

Rozdział 7 ,, Oskarżenie i chwila słabości "

Po całonocnej serii filmów , śmiechów z przyjaciółmi , Demi wstała  .Weszła do kuchni , zauważyła Nialla , stał wpatrzony w lodówkę . Gdy dziewczyna chciała się do niego przytulić odrzucił ją . Lovato posmutniała , nie wiedziała o co chodzi . Zrobiła kanapki , i zaniosła do salonu , obudziła się Miley , Selena a potem Nick . Kevin zaś spał i chrapał .

- Głodni ? Kanapki proszę - krzyknęła i wyszła na chwile z salonu
- Dzięki - mruknęli cicho aby nie obudzić Kevina

Gdy dziewczyna wróciła zostały 4 kanapki .

- Żarłoki - pomyślała
- Dobra my się zbieramy do miasta , mamy kilka spraw do załatwienia - powiedziała Miley , budząc Kevina
- Gdzie , co .. ? Oo kanapki - wrzasnął radośnie
- Kev nie ma czasu szybko - powiedział Nick

Po chwili już ich nie było ...

- Niall , o co ci chodzi ? Czemu mnie odrzucasz ? - spytała Demetria
- Czemu ? Wczoraj spałaś z Nickiem , widziałem jak się ' uśmiechałaś ' leżąc oparta na nim - warknął
- O to ci tylko chodzi ? Na prawdę o taką bzdete ? Ty myślisz że ja ... Nick ... Ciebie chyba pogięło , to mój najlepszy przyjaciel , zawsze mogę na niego liczyć , i myślisz że będę go uwodzić ? Niby po co ? Wole mieć prawdziwego przyjaciela , , On jest TYLKO MOIM PRZYJACIELEM - wrzeszczała dems
- Właśnie widać jaki to przyjaciel - krzyknął
- Przyjechał mnie wspierać po tym co się stało
- No pocieszył cię chyba za bardzo - mruknął złośliwie Nialler
- Nie wiedziałam że jesteś aż taki zazdrosny , żałosne jest to co  mówisz - powiedziała
- Tak , będziesz się hajtać za moimi plecami ? - spytał z ironią na twarzy
- Przesadziłeś teraz - wrzasnęła i wybiegła na plaże

Płakała , nie wiedziała że jej ukochany może zadać jej tyle bólu , jak można być zazdrosnym o przyjaciela . Zauważyła zbliżającą się sylewetkę , po chwili poznała że to Joe . Zdziwiła się co on tu robi .

- Chcesz mnie jeszcze bardziej dobić ? - warknęła gdy tylko się do niej zbliżył
- Nie , co się stało ? - spytał
- Na prawdę Cię to obchodzi ? Chyba nie , idź do swojej dziewczyny - wrzasnęła
- Nie mam dziewczyny , nie potrafiłem się związać z nikim na dobre po naszym zerwaniu
- Super ... - mruknęła zła

Siedzieli tak w ciszy kilka minut . Aż wreszcie Joe zapytał :

- Będziesz tu siedzieć całą noc ?
- Tak będę ..- powiedziała
- No ale całą noc ? - pytał
- Tak całą noc sama i tylko sama
- Jako że jestem wychowany nie mogę cię tu zostawić
- Ty wychowany ? Trolololo - droczyła się z nim
- Dobra nie dajesz mi wyboru , zostaje tu z tobą - powiedział i uśmiechnął się

Ten uśmiech zawsze ją powalał . Nagle odszedł od nie i skierował się w stronę baru , po chwili przyszedł z kocami i leżakami .

- Chociaż będzie wygodnie

Demi zniknęła na chwile w falach ciepłego morza , miała na sobie piękne bikini które pokazywało jej kształty . Nie chciała się odchudzać , czuła się dobrze taka jaka jest . Po chwili koło siebie zauważyła Joe'go , szybko zanurkowała . Po jakimś czasie wypłynęła na powierzchnie wody .

- Tu jesteś
- No , nie widać ? - spytała
- Widać , wiem że dalej jesteś zła po tym jak Cię rzuciłem , wiem byłem NAJWIĘKSZYM idiotą świata , przeproszę Cię po raz kolejny i proszę zapomnijmy o tym choć na chwile .
- Dobrze ... - z trudem wypowiedziała to słowo , nagle poczuła zimną bryze na twarzy , Joe ją ochlapał
- Nie daruje mu tego - pomyślała

Bawili się w morzu , tak długo puki dziewczyna nie opadła z sił i musiał ją wydobywać z wody , ostatkiem sił doszła do leżaków i padła . Joe zostawił ją sam i poszedł po coś do jedzenia . Już po chwili delektowali się pyszną pizza z serem , oregano , szynką , pieczarkami , kawałkami kurczaka , serem fetą i innymi pierdołkami jak to powiedziała Demi .

Leżeli i wpatrywali się w zachodzące słońce . Dziewczyna pobiegła w stronę domu Nialla , ujrzała ... nie mogła uwierzyć . Jej ukochany Niall miział się z jakąś czarnowłosą panienką . Nagle podszedł do niej Zayn , sam zdziwiony co jako kumpel robi , próbował zatrzymać Demi ale ona uciekła znów płacząc .

- Niall , co ty robisz ? Demi to widziała ! Przecież to ją kochasz - mówił Zayn próbując przywrócić mu rozum
- Już nie , zdradziła mnie z Nickiem , widziałem jak spała oparta na nim wystarczy mi tyle - mówił złośliwie
- Tylko spała ? Czy ty wiesz co robisz ?! Tracisz ją !!!!! Przecież nic nie zrobiła - krzyczał
- Haha , mało mnie ona obchodzi . - powiedział i wrócił do czarnowłosej piękności , widać że był na lekkim haju
- Dobra - Zayn się poddał

Demi biegła przed siebie nie zważając na nic , kilka razy się potknęła , znów upadła lecz już nie chciała wstać , zaczęła krzyczeć , łgać i zawodzić .

- Co się dzieje Demi ? Popatrz się na mnie ! No mów .- pytał Joe Jonas który przed chwilą do niej dobiegł
- Ja ... chlip ... widziałam ..... ich .... on ... chlip .... miział się z jakąś .... PANIENKĄ .... - mówiła przez łzy

Ten ją podniósł i przytulił . Po chwili pocałował , dziewczyna poddała mu się , nie wiedziała co ma na prawdę  , robić , stało się to co nie powinno , zdradziła go . Joe był jej taki bliski ,delikatny , inny niż kiedyś . Wziął ją na ręce , i zaczął gorąco całować , po chwili oddała mu pocałunek , już nic ją nie obchodziło , oddała mu się cała . Myślała  o Niallu który ją zdradził , postanowiła zrobić to samo ...

Obudziła się rano leżąc naga koło Joe'go . Tak pięknie uśmiechał się przez sen . Nie była to plaża lecz jego dom . Jej wzrok zatrzymał się na lampie , tak , zdradziła Horana . Strasznie ją to bolało , lecz on też zadał jej ten sam ból . Popatrzyła na leżącego obok niej Jonasa , to on ją pocieszył po tym co zobaczyła , jednaj jakaś cząstka jej serca nadal go kochała . Po chwili obudził sięe . Odgarnął kosmyk jej pięknych włosów i uśmiechnął sie lekko .

- Strasznie za tobą tęskniłem , nie mogłem się pogodzić z tym co zrobiłem , nie potrafiłem . Moje marzenie się spełniło , przebaczyłaś mi , nie wykorzystałem twojej sytuacji z Niallem . - mruczał

Demi wsłuchiwała się w każde jego słowo . Po chwili znów usnęła ....

-________________________________________________________

Hej , odnawiam bloga , lecz bez komentarzów nie dam rady 5 koment - następny


sobota, 16 lutego 2013

Rozdział 6 ,, Co wy tu robicie ?! "

Poranek , Demetria się budzi . Myśli nad wczorajszym dniem . Schodzi w piżamie do kuchni , i widzi Nialla i Zayna . Rozmawiają o czymś . Szepczą sobie coś do uszów . Dziewczyne to nie obchodzi . Wczoraj eks-chłopak zawalił jej cały świat . Jest jej wszystko jedno . Wchodzi na Fb i dostaje wiadomości , jest ich ponad 2000 tyś. W większości od Lovatics z Polski . Uśmiechnięta Demi czyta wiadomości :

,, Demi kochamy Cię , jesteśmy z tobą ! Twoi Fani z Polski "

,, NIGDY CIĘ NIE OPUŚCIMY . Jesteś naszą inspiracją  . Kochamy Cię całym sercem i nie pozwolimy Cię skrzywdzić . Polish Lovatics Forever "

Demi czyta dalej wiadomości , nagle słyszy pukanie do drzwi . Otwiera je i widzi ! Nie wierzy .. Cała paczka  : Miley Cyrus , Nick Jonas , Kevin Jonas , Selena .

- Nie chciałaś się spotkać ze znajomymi  . To znajomi chcieli sie spotkać z tobą - krzyknęła Selena i pobiegła do kuchni po jedzenie .

- Miley <3 Nick ;* Keeevin kochany <3 przyjechaliście dla mnie aż z Ameryki ? - spytała zaskoczona
- To wszystko dla Ciebie , przecież Cię kochamy - krzyknęła panna Cyrus
- No , a teraz Daj Misiaaa :D - wrzasnął Kevin i już nikt go nie odciągnął od Dems
- Nick .. Oh Nick dziękuje że przyjechałeś - mruknęła i przytuliła się do Jonasa

Wiedziała że na nich zawsze może liczyć . Niall wyjrzał kto przyszedł , zastał tylko świetnie bawiących się przyjaciół .

- Zapomniałam Was przedstawić !! Niall To Miley , Kevin i Nick - krzyknęła Demetria pokazując kto jest kim

- Jestem Niall miło mi Was poznać - mruknął i przemknął na plaże .
- Zaraz wracam , Sel poradzisz sobie - powiedziała i w tym samym momencie wybiegła na plażę

- Co sie stało ? - spytała Niallera
- Nic , poprostu źle się czuje w tym towarzystwie . Jesteście przyjaciółmi od wieków i ja jakoś nie pasuje do tego obrazka - mruknął smutno
- Ale przecież ja się z nimi tak rzadko widuje ...
- Wiem dlatego umknąłem i ide do chłopaków . Paaa Demi
- Pa

Dems wracała do domu i zauważyła biegnącego w jej strone Nicka a potem Kevina .

- DEMIIII !! UWAŻAJ !! - krzyczała Gomez tłumiąc śmiech

Nagle dziewczyna została przewrócona na piasek przez chłopaków .

- Ja mam łaskotki !!! AAAA- wrzeszczała dziewczyna przez śmiech  
- ATAK ŁASKOTEK !!! - krzyczał Kevin

Chłopcy bawili się tak z Demi do wieczora , potem wrócili do domu i zaczeli oglądać film . Selena przytuliła się do Demi która leżała w ramionach Nicka . Kevin wyszedł po popcorn .

- Gdzie jest KEVIN ? - spytała
- Oj coś za długo siedzi w tej kuchni ... uważajcie ..

Nagle Kevin wyłonił się z poduszką i zaczął Nią Waliś Nicka po głowie . Poduszkowa bitwa . Bawili się tak godzinę , potem usnęli . Niall wrócił do domu . Zastał Demi leżącą na Nicku . Poczuł ukłucie w sercu . Pomyślał że Demi go zdradza .

Jak ona mogła .... - myślał ..

_________________________________________________________________________________

Nowy rozdział :) Niestety nie mg dodać zdjęć . Kocham WAAS <3 Komentujcie <3 - Tiśka

środa, 13 lutego 2013

Rozdział 5 ,, Jak śmiesz ?! "

Podjechała limuzyna Seleny  . Demi weszła a w niej ujrzała piękną dziewczynę :

- Się odstawiłaś ! Jeszcze mi chłopaka poderwiesz - powiedziała Dems puszczając oko do swojej kumpeli .
- NIE ! NIE CHCE CHŁOPAKA ! WOLE BYĆ SAMA - krzyknęła Sel  , Demi wiedziała że dalej boli ją rozstanie z Justinem .

Dziewczyny dojechały . Od razu zostały napadnięte przez fotografów i swoich fanów . Niestety , niektórzy byli zbyt nachalni ale to nie odstraszyło przyjaciółek . Po kilku autografach , pozach i wywiadach obie poszły poszukać chłopaków z 1D , pierwszego zobaczyła Zayna , potem Liama , Louisa , Harrego ale nie było z nimi Nialla . Chłopak akurat czaił się za dziewczyną . Swoimi dłoniami zamknął jej oczy i spytał ,, Wiesz kto to ? :) " Dziewczyna od razu rozpoznała ciepłe dłonie chłopaka i już po chwili się całowali .

- Ehheem , nie chciałabym przeszkadzać czy co ale możecie się nie miziać przez fotografami ? :) - spytała Sel
- Haha właśnie to samo chciałem powiedzieć ! - krzyknął Zayn

Od razu z Seleną znaleźli wspólny język . Chłopaki odeszli , został tylko Harry .

- Przepraszam , ja nie chciałem.. Wiem że to Moja wina . Prosze wybacz ! - mruczał
- Nic się nie stało , dobra chodźmy bo za chwile nie wejdziemy  - krzyknęła i zaczeła biec  .

Gdy już usiedli , zaczeli oglądać pokaz . Demi i Selena miały wspólnie nagrodzić piosenkarkę / piosenkarza za Album Roku .

- A za chwile nagrodę za Album roku wręczą wspólnie dwie koleżanki od serca . Znają się od dzieciństwa  . Chyba już wiecie o kogo chodzi ! :) Selena Gomez i Demi Lovato ! - wykrzyknęła prowadząca impreze Taylor Mackeen ( fikcyjna postać ) .

- Tą nagrode dostanie dziewczyna która wiele osiągneła w swoim życiu . Nagrała wspaniały album , a jej piosenki stały się hitem na całym świecie - powiedziała Selena
- A TĄ NAGRODE WYGRYWA ... - mówiła mocnym głosem Demi

- TAYLOR SWIFT !!!!!!! - krzyknęły obie dziewczyny .

W tym samym momencie zaczęła grać nowa piosenka Tay , na scene wyszła wysoka blondynka w długiej białej sukni  .

Gratulacje Tay , jesteś genialna - powiedziała Demi i pocałowała ją w policzek
- Podpisuje się pod tym co powiedziała DD - tak samo zrobiła Selena i obie zeszły ze sceny

1D zgarneli 4 nagrody , tyle samo Selena i Demi .
Gdy wracali do domu , spotkali Joe'go . W oczach Demi od razu zapaliły się dwa ognie . Patrzyła na niego z pogardą .

- Heyy Demi . .. Czy możemy pogadać w 4 OCZY ? - spytał Joe
- Oj witam , jasne byle szybko - mrukneła
- Przepraszam Cię , chce być znów z tobą ! - krzyknął

To przerosło mniemanie Demi , rzuciła się na chłopaka . Zaczeła go bić , gdy ją oezwładnił , rozpłakała się na dobre .

- TY CHCES BYĆ ZE MNĄ ?!?!?!? ŻARTUJESZ ??!?! Po tym co mi zrobiłeś ? Myślisz że zwykłe ,, Przepraszam "  naprawi wszystko . ! Zejdz mi z oczów - krzyknęła

- Ale ...
- WYJDZ !!!!!!! - wrzasnęła

Po chwili wtargnął Niall , rzucił się na Joe'go .

- ZOSTAW JĄ W SPOKOJU !!! - wrzeszczał
Wtem przyszedł Liam i Louis  . Chociaż Liam miał usposobienie spokojne to sam zaczął obezwładniać Joe'go , pomógł mu Louis i Harry a Zayn i Selena zajęli się płaczącą dziewczyną .

- Cichoo , Demi już wszytko dobrze . Nie płacz .. - mruczała Selena
- Demi popatrz się na mnie . No popatrz . - powiedział Zayn i zrobił jedną ze swoich śmiesznych min

Od razu rozbawiło to zapłakaną dziewczynę , po męczącym płaczu usnęła na kolanach Zayna i Seleny .

Po chwili Niall przestał się kłócić z Joe'm i wyrzucił go z domu . Zayn przeniósł Demetrię do Sypialni ... Usnęła wreszcie niczym nie zmąconym snem ..

_________________________________________________________________________________

Mam nadzieje że się spodoba , niestety ale teraz nie bd miała czasu na pisanie , możliwe że dodam coś w piątek lub sobotę :) Dziękuje za miłe komentarze <# - Tiśka

wtorek, 12 lutego 2013

Rozdział 4 ,, Szpitalne łóżko "

Demi usiadła , dalej płakała . W kącie zobaczyła jakieś proszki , wzięła je na rękę , wsypała do ust i połknęła . Poczuła że odpływa , wszystko stało się zamazane . Usłyszała przeraźliwy głos chłopaka a potem syrenę karetki . Obudziła się już w szpitalu koło niej spał Niall a przy nim siedział Louis , Zayn i Liam .
Wstydziła się przed nimi tego co zrobiła . Po chwili usłyszała trzask drzwi , został z Nią tylko Niall .


- Niall ? - spytała osłabiona dziewczyna

Chłopak otworzył oczy i uśmiechnął się smutno .

- Nic ci nie jest .. Wyzdrowiejesz . Obiecuje - powiedział smutno

Po chwili Demi usnęła znów na dobre . Wybudzono ją ze śpiączki tydzień puźniej . Wróciła do domu . Bardzo się z tego cieszyła , ale dalej miała coś na sumieniu .

- Niall ? Gdzie jesteś ? - spytała
- Tutaj już idę - odpowiedział

Od razu zauważyła że ma poczucie winy . Niestety to samo czuła i Ona .

- Przepraszam , ja .. ja byłam zazdrosna - powiedziała
- O te dziewczyny tak ? - uśmiechnął się .
- Tak a kto to wogóle był ?
- Moje byłe ... Długa historia , najważniejsze że wszystko z tobą dobrze <3 - powiedział i ją pocałował ...

KILKA DNI PÓŹNIEJ :

DEMI !!! GDZIE JESTEŚ ?? - krzykneła jakaś dziewczyna

Dems od razu rozpoznała ten głos TO SELENA <3



Tutaj - krzyknęła DD

Sel przybiegła , i od razu przytuliła się do swojej koleżanki . Gadały 2 godziny . Aż przeszły do Nialla :

- Niall jest słodki i opiekuńczy . Wybaczył mi to co zrobiłam , a co najmniej myśle że wybaczył ... - mówiła przyciszonym głosem

- To dobrze . Będzie On lepszy od Joe'go . A po za Tym : Idziesz na Grammy ? Ja chcee ale odkąd pokłóciłam się z Justem wszystko jest odwołane .. A TY z kim idziesz ? - spytała

- Hmm , jak mi wiadomo to że Nialler idzie z chłopakami  . Oj wiem o czym myślisz :) - powiedziała DL
- To o 20.00 wpadnę po Ciebie . :) Ok teraz zmykam muszę kupić jakąś suknie <3 - Odpowiedziała Selena i wyszła z salonu  .

Była już 19.00 Demi była przebrana w sukienkę wyglądała bardzo pięknie .



- Mrr moja piękność ;p - gwizdnął Niall
- Nie przesadzaj :) - odkrzyknęła



Po chwili znów zaczeli się miziać gdy nagle usłyszeli głos Zayna :

- Heyy nie chce przeszkadzać ale zaraz się spóźnimy :D - krzyknął
- Ok ok ! :)

I chłopaki wyszli : D Jeszcze tylko Demi czekała na Selene <3 ...



__________________________________________________________________________________

Mam nadzieje że Wam się spodoba nowy rozdział <3 Prosze o komentarze <3 - Tiśka 


poniedziałek, 11 lutego 2013

Heyy widze że moje opowiadanie wam się podobają  Kochani obiecuje że jutro dodam następny rozdział :) Dziękuje za miłe komentarze . Szczególnie 2 osobą <3 Informacja : Możliwe ( prawdopodobne ) że dojdzie do nas 2 dziewczyna która pomoże nam pisać . Ale na razie się nie nastawiajcie :) Dziękuje Wam <3 <3 - Tiśka